Mały Kamilek wstał o 5 rano. Musiał sprawdzić, czy komputer, który poprzedniego dnia za sprawą hojnego darczyńcy i Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) trafił do jego domu, nadal stoi w pokoju. Wizyta wolontariuszy ChSCh z Opola Lubelskiego była ostatnio prawdziwym świętem. Dla Kamila, jego rodzeństwa, a także kilku innych rodzin.

Dzięki ludziom dobrego serca filia Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh) w Opolu Lubelskim mogła ostatnio przekazać potrzebującym rodzinom dary w postaci dwóch komputerów. Jeden z nich trafił do domu pani Barbary, wychowującej wraz z mężem czworo dzieci – Emilkę, Natalię, Kamila i Nicolę.

– To było piękne zobaczyć radość tych dzieci – opowiada Monika Koperkiewicz, kierownik filii ChSCh w Opolu Lubelskim. – Komputer był darem od pana Dawida z Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Lublinie, w którym jakiś czas temu miałam okazję wystąpić. Po moim apelu o pomoc dla potrzebujących rodzin zgłosiło się kilka osób, m.in. pan Dawid. Kiedy przekazaliśmy komputer, na drugi dzień pięcioletni Kamil wstał o 5 rano i zbudził rodzeństwo. Chciał sprawdzić, czy to wszystko im się nie przyśniło, czy komputer nadal stoi w pokoju. Oprócz komputera otrzymaliśmy też dar pieniężny, który wykorzystaliśmy na zakup upominków dla innej rodziny – pani Urszuli. To niespełna 30-letnia wdowa z czwórką dzieci, z których troje jest w wieku szkolnym, a najmłodsze ma trzy lata. Szybko skontaktowałam się z matką tych dzieci, dowiedziałam się, co jest potrzebne, zrobiłam paczki. Miałam też od kogoś innego zabawki, które dołączyłam do przekazanych rzeczy.

Dzięki darczyńcom do rodziny pani Urszuli również trafił komputer, a także biurko. Ostatnio biurko trafiło też do niepełnosprawnego pana Zbyszka.

– Pan Zbyszek, chociaż sam jest w potrzebie, także angażuje się w pomoc innym – zaznacza Monika Koperkiewicz. – Przekazuje części komputerowe, z których mój mąż składa kompletne komputery dla naszych podopiecznych. W dzisiejszych czasach komputer jest nieodzowny przy odrabianiu lekcji. Nawet nie chodzi o szukanie informacji w Internecie. Po prostu ćwiczenia są na płytach. Nie tylko z informatyki, ale i z języka angielskiego.

A już w styczniu wolontariusze planują kolejną edycję akcji Noworoczny Upominek.

– Jak zwykle zaprosimy dzieci, a wolontariusze poprowadzą dla nich imprezę – zdradza swoje plany kierownik filii. − To duże wyzwanie organizacyjne, ale radość dzieci sprawia, że warto je podjąć. Po tym człowiek na długo jeszcze pozostaje naładowany dobrymi emocjami.

Wolontariusze filii ChSCh w Opolu Lubelskim apelują – każdy, kto dysponuje używanym sprzętem komputerowym, posiada niepotrzebne meble biurowe lub w jakiś inny sposób może wspomóc osoby potrzebujące z Opola Lubelskiego i okolic, proszony jest o kontakt z Moniką Koperkiewicz, tel. 506 131 376.

Czytaj więcej o pomocy rzeczowej.

Tekst: Justyna Libera